285. „Znak Gryfa” – Agnieszka Gładzik

285. „Znak Gryfa” – Agnieszka Gładzik

 

 

„Znak Gryfa”

Autorka: Agnieszka Gładzik
Gatunek: powieść historyczna
Wydawnictwo: Lira
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 474
Cena rynkowa: 39,99 zł
Premiera: 24.03.2021

Ocena: 7/10

 

 

Niewiele zastanawiałam się nad przyjęciem do zrecenzowania „Znaku Gryfa”, najnowszej powieści historycznej Wydawnictwa Lira. Wszystkie znaki na niebie i ziemi, z opisem fabuły włącznie, wskazywały na to, że czeka mnie literacka uczta.

Historyczny Szczecin (Stettin) z początku XX wieku.

Ambitna, młoda (przynajmniej w opinii XXI-wiecznych przedstawicielek jej płci) kobieta w świecie zdominowanym przez mężczyzn.

Naukowiec – eksperymentator.

Tajna organizacja.

To nie mogło się nie udać. Najnowsza książka Agnieszki Gładzik obiecywała mi wszystko, co w powieściach historycznych kocham najbardziej. Kiedy tylko wpadła w moje ręce, odliczałam dni do weekendu, by móc oddać się wyłącznie jej lekturze.

Czy „Znak Gryfa” spełnił moje oczekiwania?
Czy faktycznie, czego się początkowo spodziewałam, pochłonęłam tę pozycję na bezdechu?

O tym przeczytacie poniżej.

 

 

* * *

 

 

POSTACI

Kiira Fersen – ambitna, trzydziestoletnia nauczycielka w szkole dla dziewcząt.

Emil – amerykański psychiatra, naukowiec, który nieoczekiwanie staje na drodze Kiiry.

 

FABUŁA

Szczecin (niemiecki Stettin) początku XX wieku.

Kiira Fersen to  trzydziestoletnia (co w tych czasach uchodziło już za staropanieństwo) nauczycielka w liceum dla panien. Mimo swoich ambicji, dla dobra rodziny musi poświęcić swoje zapędy i chęć rozwoju na rzecz ratowania dobrego imienia rodziny.

Nieoczekiwanie losy Kiiry splatają się z losami Emila, amerykańskiego psychiatry i naukowca, który za pomocą pewnej niezwykłej i uzależniającej substancji jest w stanie zajrzeć do ludzkiego umysłu. Kobieta ulega fascynacji mężczyzną i jego wizjom, i nie bacząc na konsekwencje swojej decyzji, wyrusza z nim do Niemiec, by wesprzeć go w szerzeniu idei.

Sukcesy sprawiają, że ta dwójka nabiera wiatru w żagle. Wchodzi w odpowiednie kręgi towarzyskie, zyskuje coraz większe poparcie. Kiira szybko jednak zaczyna boleśnie odczuwać skutki podjętej, nie do końca przemyślanej decyzji. Okazuje się także, że za całym przedsięwzięciem Emila, stoi tajemniczy zwierzchnik.

Nic nie jest takie, na jakie początkowo wyglądało.

Rozpoczyna się niebezpieczna rozgrywka.

 

 

 

DLA KOGO

„Znak Gryfa” z całą pewnością zadowoli miłośniczki (i miłośników) powieści historycznych i niezwykle klimatycznych pozycji, takich, podczas lektury których, nie wiedząc nawet kiedy, przenosimy się myślami do opisywanej epoki.

Jeśli kusi Was przygoda, tajemnice, sekretne organizacje i mierząca się z nimi silna główna bohaterka, jaką bez wątpienia jest Kiira, ta pozycja napisana jest dla Was.

Nie ulega wątpliwości fakt, że podobnych powieści na rynku wydawniczym jest stosunkowo mało, warto więc mieć na nią oko.

 

PODSUMOWANIE

Przyznam Wam się do czegoś: ciężko było mi „wgryźć” się w tę historię.

Nie zrozumcie mnie źle: pomysł na fabułę był absolutnie fantastyczny! Nigdy nie przyszłoby mi do głowy coś podobnego, a uwierzcie mi, pomysłów mam co niemiara.

Czegoś jednak mi tu brakowało. To dziwne. Jest przecież świetnie wykreowana, nieprzeciętną główna bohaterka, jedna z tych, jakie lubię najbardziej, czyli silna, walcząca z ograniczeniami, jakie narzuciła kobietom poprzednia epoka. Jest zajmująca akcja, która sprawia, że chce się więcej i więcej. Jest w końcu niezwykły klimat początku XX wieku, w którym dało się wyczuć wybitne wręcz przygotowanie Agnieszki Gładzik do podjętego tematu – znajomość epoki, zwyczajów, konwenansów naprawdę godna podziwu.

Nie do końca jednak odczuwałam „chemię” między bohaterami, nie wywoływali też we mnie emocji, na które liczyłam.

Jednak czasu spędzonego nad lekturą „Znaku Gryfa” nigdy nie zaliczę do straconego! W życiu!

Mało tego, z czystym sercem poleciłabym tę pozycję każdemu miłośnikowi powieści historycznych i jestem pewna, że były ukontentowany. Niemniej chciałabym bardzo móc ocenić ją odrobinkę wyżej, dzięki emocjom, których doświadczyłam zagłębiając się w historię Kiiry i Emila, a których troszkę mi brakowało.

Nie ulega jednak wątpliwości fakt, że jest to zręcznie napisana, zajmująca i niebywale pomysłowa powieść z absolutnie wspaniałym klimatem. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę autorki, po którą z całą pewnością sięgnę.

Polecam.

„Znak Gryfa” w promocyjnej cenie kupicie TUTAJ.

 

 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Lira.

 

 

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.

Sample Image 2
Udostępnij:
To moje miejsce w sieci, mój wirtualny dom przepełniony wszystkim, co kocham. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie, znajdziesz masę inspiracji, odnajdziesz spokój i niepowtarzalny klimat. I zostaniesz ze mną na dłużej.Rozgość się :)Ściskam, M.

Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zacznij pisać i kliknij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart