177. „Nie zmienił się tylko blond” (tom 1) – Agata Przybyłek

„Nie zmienił się tylko blond” (tom 1.)

Autor: Agata Przybyłek
Seria: Nie zmienił się tylko blond:
„Nie zmienił się tylko blond” (tom 1.)
„Nieszczęścia chodzą stadami” (tom 2.)
„Grzechu warta” (tom 3.)
Gatunek: powieść obyczajowa
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 344
Okładka: miękka
Cena rynkowa: 36,90 zł
Ocena: 7,5/10

Wiecie, że bezgranicznie uwielbiam Agatę Przybyłek. Nikt tak, jak ona nie potrafi mnie odprężyć i rozbawić. Nikt! Jej powieści są urocze, przepełnione ciepłem. Kiedy tylko szukam ucieczki w lekturze, wybieram Agatę. I wiecie, wstyd mi jest czasem przyznać, że poznałam powieści autorki dopiero w tym roku, ponieważ od kiedy zajęłam się blogowaniem, jej książki zawsze wokół mnie krążyły. Czytała je co druga książkowa blogerka. Na dodatek od tak dawna mi je polecano. Zawsze jednak goniły mnie terminy, zawsze były „ważniejsze” pozycje do zrecenzowania.

Na szczęście na początku bieżącego roku rozpoczęłam współpracę z Wydawnictwem Czwarta Strona (o czym zawsze marzyłam, ale nigdy nie miałam śmiałości o to poprosić, serio, bez wazeliniarstwa). Lubię literaturę kobiecą, szukam w niej odstresowania, przerwy od ciężkich, mocno absorbujących mnie lektur. I dzięki tej nowej współpracy nareszcie nadarzyła się okazja, by sięgnąć po książki Agaty. Co z tego wynikło? A to, moi Drodzy, że w tej chwili patronuję niemal każdej jej powieści – pokochałam je z całego serca.

Z okazji wznowienia debiutanckiej serii pisarki, miałam okazję zapoznać się z jej pierwszymi publikacjami. Jak wyglądały początki twórczości mojego ulubionego rudzielca? 🙂  O tym poniżej, na warsztat bowiem wzięłam pierwszy tom cyklu – „Nie zmienił się tylko blond”.

* * *

POSTACI

Iwona – trzydziestosiedmioletnia żona i matka, której świat nieoczekiwanie legł w gruzach.

Halina – matka głównej bohaterki, u której córka szuka schronienia.

FABUŁA

Iwonka, lat 37. Matka czwórki dzieci i żona.

Edit. Iwonka, lat 37. Matka czwórki dzieci i porzucona żona. Mąż właśnie puścił ją kantem ze swoją hojnie obdarzoną kochanką, Adelą. Co pozostało Iwonce? Spakować dzieci, siebie i wyjechać do jedynego miejsca, w którym będzie mogła rozsypać się na kawałki. Do mamy, do Sosenek, urokliwej, małej miejscowości, w której czas stanął w miejscu. Czy to koniec problemów i od tej pory będzie tylko lepiej, a Iwonka odzyska spokój? Zapomnijcie! Oto bowiem jej pociecha, jej duma, siedemnastoletni syn… ma zostać ojcem, a nasza Iwonka, dosyć młodą jeszcze, babcią. Ot, zwykła rodzina, jakich wiele 😀

Czy w takim razie ten rodzinny dom wariatów, ma szansę stać się dla wszystkich jego bohaterów ostoją? Czy nareszcie okiełznają życie i odnajdą upragniony balans. Czy wreszcie Iwonka zdoła spotkać miłość i uleczyć serce po bolesnym zawodzie?

Przeczytajcie 🙂

DLA KOGO

Jak w przypadku wszystkich książek Agaty, „Nie zmienił się tylko blond”, jak zresztą i cała „blond” seria, to wyśmienite pozycje, w których zaczytają się miłośniczki literatury przeznaczonej głównie dla kobiet. To czarujące, niezwykle klimatyczne, ciepłe powieści. Takie, które chce się przytulić do serca. Mam do nich bardzo osobisty stosunek, traktuję je jak terapię, i to nimi ubarwiam swoją codzienność 🙂 Nadają się do tego celu idealnie. W okresie wakacyjnym będą wyśmienitym dopełnieniem lemoniady – ale znacznie smaczniejszym!

PODSUMOWANIE

Zapoznanie się z pierwszą książką, która wyszła spod pióra Agaty Przybyłek i od której tak naprawdę wszystko się zaczęło (podobno wcześniej półtora roku przeleżała w przysłowiowej szufladzie), to cudowne doświadczenie 🙂 Wiem, że dla Agaty to bardzo osobista i ważna powieść, ponieważ pisząc ją walczyła z własnymi trudnymi przeżyciami. Jestem równocześnie pełna podziwu, że w trakcie tak ciężkiego czasu, zdołała stworzyć optymistyczną, przepełnioną humorem książkę! 🙂 Teraz doskonale widać, jak warsztat autorki ewoluował, jak ogromne poczyniła postępy. I choć w „Nie zmienił się tylko blond” czuć, że jest to debiut, muszę podkreślić, że jest to nadal bardzo dobry debiut, który dosłownie się połyka. Nie sposób nie pokochać zakręconej rodzinki, nie sposób powstrzymać się od śmiechu, by za chwilę pochylić się nad niełatwą sytuacją, w której znalazła się główna bohaterka.

A zaraz po zakończeniu lektury, chce się więcej i więcej. Na szczęście w kolejce czekają następne dwa tomy 🙂

Przeogromnie polecam tę zabawną, zwariowaną, jak jej główni bohaterowie, powieść i serię!

A już 17 lipca będziecie mogli kupić całą serię w pakiecie. Zobaczcie tylko, jak pięknie zostanie wydana 🙂

źródło: empik.com

Za możliwość przeczytania serii dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Czwarta Strona.

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.