297. „Martwiec” – Katarzyna Puzyńska

297. „Martwiec” – Katarzyna Puzyńska

 

 

„Martwiec”

 

Autorka: Katarzyna Puzyńska
Gatunek: kryminał
Cykl: Lipowo (tom 13)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 520
Cena rynkowa: 43 zł
PREMIERA: 13.07.2021

Ocena: 9/10

 

 

Nie myślałam, że doczekam momentu, w którym zostanę ambasadorką najnowszej powieści mojej absolutnie ulubionej polskiej autorki kryminalnej.

A tymczasem stało się! Oto „Martwiec”, trzynasty tom serii o policjantach z Lipowa, z moim logo na okładce.
W dniu moich imienin, 13 lipca.
Najlepszy prezent, jaki mogłam sobie wymarzyć. Od teraz trzynastka będzie miała dla mnie zupełnie inne znaczenie, niemające nic wspólnego z pechem.

Katarzyna Puzyńska to jakość sama w sobie. To autorka niepowtarzalna. Wyjątkowa. Jeśli istnieje seria, której poszczególne tomy kupuję w ciemno, jest nią z całą pewnością „Lipowo”. Kiedy więc Wydawnictwo Prószyński i S-ka zaproponowało mi objęcie „Martwca” patronatem, przyznaję, zgodziłam się od razu, nawet nie zaznajamiając się z powieścią. Przeczytałam każdy tom sagi. Znam styl autorki na wylot, rozpoznałabym jej twórczość z zamkniętymi oczami. Byłam pewna, że to będzie coś wyjątkowego.

Czy podjęcie ryzyka objęcia patronatem powieści, której wcześniej nie przeczytałam, opłaciło się?

Przeczytacie o tym poniżej.

 

 

* * *

 

 

POSTACI

Daniel Podgórski – aspirant KPP w Brodnicy.

Klementyna Kopp – ekscentryczna była policjantka, obecnie na emeryturze, co nie przeszkadza jej w prowadzeniu prywatnego śledztwa.

Łukasz Podgórski – syn Daniela, świeżo upieczony funkcjonariusz policji.

Malwina Górska, Maria Podgórska, Weronika Podgórska i oczywiście niezawodna, wspomniana wyżej Klementyna Kopp – tzw. gang szalonych bab, detektywki amatorki.

Mari Carmen Sikora – funkcjonariuszka Biura Spraw Wewnętrznych Policji, która ze punkt honoru postawiła sobie uprzykrzenie Danielowi życia.

Hanna Lorenz – niebezpieczna staruszka o jakże sugestywnym pseudonimie „Baba Jaga”, szefowa okolicznej grupy nazistów.

 

FABUŁA

Niewielki lokalny autobus wyrusza późnym wieczorem w swoją standardową trasę, nigdy jednak nie dociera do obranego celu. Po autobusie i jego dobrze znających się nawzajem pasażerach, nie pozostaje najmniejszy ślad.

Po pewnym czasie jedna z kobiet, które jechały feralnym autobusem, powraca. Nie potrafi jednak powiedzieć, co się stało, niczego nie jest w stanie sobie przypomnieć. Kiedy powoli zaczyna odzyskiwać pamięć, docierają do niej przebłyski w postaci nie do końca zrozumiałych dla niej wydarzeń, zostaje zamordowana.

Równocześnie, w niewielkiej wsi Rarogi, dochodzi do dramatycznej sytuacji. Zrozpaczona matka, która rok wcześniej, w tragicznych okolicznościach, straciła już syna, rozkopuje grób nieżyjącej córki, twierdząc, że została ona żywcem pogrzebana. Kiedy trumna zostaje otwarta, zgromadzeni przeżywają wstrząs.

Przed aspirantem Danielem Podgórskim wyjątkowo trudna sprawa, nad którą pracy nie ułatwia mu fakt nękania go przez szukającą zemsty koleżankę z pracy. Na szczęście na horyzoncie pojawia się „gang szalonych bab”, które postanawiają mieć swój udział w rozwiązaniu tych zagmatwanych historii.

 

 

DLA KOGO

Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, po przeprowadzeniu ankiety na Instagramie, okazało się, że większość moich obserwatorów nie czytała serii o policjantach z Lipowa!

Przyznam szczerze – zbierałam szczękę z podłogi. Do tej pory wydawało mi się, że „Lipowa” po prostu nie można nie znać. Byłam pewna, że Kasia Puzyńska to już instytucja, że nie ma sobie równych w polskim kryminale (i nadal tak uważam) i każdy o niej słyszał. Tymczasem wielu czytelników, nawet tych absolutnie zakochanych w mrocznych klimatach, jakimś cudem nie miało jeszcze okazji zapoznać się z najlepszą polską serią.

Dlatego spieszę powiadomić wszystkich kryminalnych maniaków (o rany, jak to brzmi!), że przepadniecie, że nie może Was ominąć tak rewelacyjna rozrywka, że nie tylko „Martwiec”, ale cała saga o policjantach z Lipowa to absolutny kryminalny must read.

I cieszę się, że nareszcie nadarzyła się okazja, bym mogła nieco więcej Wam o tej serii opowiedzieć.

 

PODSUMOWANIE

Cóż mogę rzec?

Kasia Puzyńska nie ma sobie równych w dostarczaniu nam znakomitej rozrywki na najwyższym poziomie.
To bezapelacyjnie polska królowa kryminału.

„Martwiec”, mimo że jest to już trzynasty tom serii „Lipowo”, nadal trzyma poziom. Ba! To jeden z tych najlepszych.

To sto procent „puzyńskości” w Puzyńskiej: jest i niepokojący, złowrogi klimat, jest i mroczna, porywająca bez pamięci fabuła. Są w końcu, dobrze znani miłośnikom serii, bohaterowie – ukochani, ulubieni, z całym przekrojem zalet i doprowadzających do szewskiej pasji wad.

Kasia wie, jak pisać, by zawładnąć czytelnikiem. Wie, gdzie uderzyć, by zabrakło tchu. Wie, jak zbudować napięcie, by następnie w najmniej oczekiwanym momencie, zastosować plot twist, od którego zakręci się w głowie.

I taki właśnie jest „Martwiec”. To wizytówka Puzyńskiej, kwintesencja twórczości autorki. Uwielbiam w nim wszystko: akcję, emocje, główny wątek fabularny, arcyciekawe watki poboczne i tło psychologiczne, które stało się już specjalnością Kasi. I oczywiście flirt z mitologią słowiańską, z której zaczerpnięty został choćby tytułowy „martwiec”.

Nie wiem, jak ona to robi, jak udaje się jej utrzymać na fali, mimo bogatego przecież dorobku. Każda nowa powieść to nowa, skrupulatnie zbudowana, dopracowana historia. Nie doświadczymy wtórności, mimo pojawiania się w każdym tomie tych samych bohaterów „spinających” serię. Każda kolejna powieść autorki to wciąż i wciąż nowe odkrycie.

Zakończenie natomiast okazało się dla mnie potężnym zaskoczeniem.
Podwójnym.
Nie mogę za żadne skarby świata zdradzić, co też mam na myśli, niech więc wystarczy Wam moja obietnica, że najprawdopodobniej zaniemówicie. Nie wiem, w jakim stanie doczekam kolejnego tomu, bo że taki się pojawi, nie mam najmniejszych wątpliwości.

Polecam ogromnie!

A „Martwca” w świetnej cenie promocyjnej kupicie TUTAJ.

 

 

 

 

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.

Sample Image 2
Udostępnij:
To moje miejsce w sieci, mój wirtualny dom przepełniony wszystkim, co kocham. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie, znajdziesz masę inspiracji, odnajdziesz spokój i niepowtarzalny klimat. I zostaniesz ze mną na dłużej.Rozgość się :)Ściskam, M.

Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zacznij pisać i kliknij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart