„Zostań u mnie na noc” – Anna Szczypczyńska

„Zostań u mnie na noc” – Anna Szczypczyńska

 

 

„Zostań u mnie na noc”

 

Autorka: Anna Szczypczyńska
Gatunek: powieść obyczajowa/romans
Cykl: Dzisiaj śpisz ze mną (tom 2)
Wydawnictwo: Luna
Okładka: miękka
Liczba stron: 352
Cena rynkowa: 44,90 zł
PREMIERA: 22.03.2023 r.

Ocena: 9/10

 

 

Z twórczością Anny Szczypczyńskiej mam cudowną relację. Autorka tworzy bowiem historie wręcz skrojone na moją wrażliwość, doświadczenia. Historie, które dotykają mojej duszy i pod którymi mogę się podpisać. Dlatego też ogromną dumą napawa mnie fakt, że tak często patronuję powieściom Ani.

W stosunku do książek autorki zawsze mam wysokie oczekiwania. Wiem, na co ją stać, jak wspaniały warsztat posiada i jak doskonale rozumie kobiety.

Mimo wszystko nie byłam gotowa na emocje, które towarzyszyły mi podczas lektury „Zostań u mnie na noc”

Otrzymałam zdecydowanie więcej, niż spodziewałam się dostać.
To pozycja, która mnie zafascynowała, którą pokochałam z całą mocą. Najlepsza powieść w dorobku Ani. Najdojrzalsza, najbardziej dopracowana, najpiękniejsza.

Pozwólcie, że teraz postaram się przekonać Was do tego, by „Zostań u mnie na noc” przeczytała każda kobieta.

 

 

* * *

 

 

POSTACI

Nina Szklarska – dziennikarka, matka dwójki dzieci, rozwódka, która próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Jan Ogiński – dawna fascynacja Niny, która nieoczekiwanie pojawia się w jej życiu po pięciu latach.

A także cały wachlarz charyzmatycznych postaci drugoplanowych, łącznie z pewnym psem.

 

FABUŁA

Opowieść o miłości, która nie przytrafia nam się, kiedy jej chcemy, ale zawsze wtedy, kiedy jej potrzebujemy. I że warto o nią walczyć, nawet jeśli wszystko wokół jest na nie.

Nina Szklarska, zapracowana dziennikarka i matka dwójki dzieci, nie może się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jej mąż jest już tylko byłym mężem, a po ukochanym mieszkaniu, w którym jej córki stawiały pierwsze kroki, zostało jedynie wspomnienie. Na dodatek w pracy pojawia się nowa, charyzmatyczna szefowa i jak najszybciej chce wprowadzić zmiany w redakcji, a najchętniej też poza nią. Szybko znajduje z Niną wspólny język i usiłuje przekonać ją, by wreszcie otworzyła się na nowe. A jest na co! Nie dość, że po mieszkaniu Szklarskiej kręci się Oli, pomocny i przystojny stolarz, co przygotowuje jej bibliotekę, to jeszcze na horyzoncie pojawia się Jan Ogiński, dawna fascynacja, o której Nina tak naprawdę nigdy nie przestała myśleć…

To opowieść nie tylko o miłości czy namiętności, lecz także o przyjaźni. Mamy tu kilka charakternych kobiet, a każda z nich musi stawić czoło innym przeciwnościom losu. Jednak dzięki wzajemnemu wsparciu zaczynają wierzyć, że wszystko jest możliwe, a rozwód wcale nie musi oznaczać końca świata, tylko jego początek.

 

 

DLA KOGO

Na okładce „Zostań u mnie na noc” możecie przeczytać, co na temat tej wyjątkowej powieści sądzę. Pozwólcie, że sama siebie zacytuję, ponieważ myślę, że tych kilka zdań pozwoli Wam podjąć decyzję, czy ta pozycja jest dla Was, czy też zupełnie nie.

„Nowa powieść Anny Szczypczyńskiej gwarantuje Czytelnikowi niezwykle wysublimowaną i wykwintną ucztę. Przepysznie inteligentna, pełna zmysłowości, nieustannie podsycana nutą erotyzmu, doprawiona szczyptą pikanterii. Oto przepis na najseksowniejszy bestseller roku 2023.”

Jednak z całą pewnością nie jest to historia, która zadowoli miłośniczki erotyków i mocno erotycznych romansów, nie znajdziecie tu bowiem scen typowych dla wspomnianych gatunków. Pokochają ją za to fanki kobiecych, nasączonych typowymi dla nas emocjami, inteligentnych i bardzo życiowych powieści obyczajowych.

Przepiękna, piekielnie mądra, zmysłowa.

Polecam każdej kobiecie. Szczególnie tej na życiowym zakręcie.

 

PODSUMOWANIE

„Zostań u mnie na noc” to jedno z największych książkowych zaskoczeń ostatnich miesięcy. 

Napiszę szczerze. Nie przypadła mi do gustu poprzedniczka pozycji, o której dziś opowiadam. „Dzisiaj śpisz ze mną”.  Z tego też powodu, z odrobiną nieufności podchodziłam do lektury „Zostań u mnie na noc”. Obawiałam się rozczarowania. Jakież było moje zdziwienie, kiedy sama historia i sposób jej opisania przez autorkę, wzbudził we mnie absolutny ZACHWYT! Pomińmy kwestię niewątpliwego progresu, jaki autorka poczyniła od czasu wspomnianego wcześniej debiutu. Jest oczywisty. To już dojrzalszy, wypracowany w ciągu setek godzin warsztat. Mój podziw wywołało coś innego, a mianowicie niezwykła wrażliwość autorki i jej umiejętność czytania w kobiecych duszach, czułe rozumienie rozterek, pragnień, potrzeb. Bo warsztat to jedno, lecz ta niebywała wrażliwość, umiejętność niemal poetyckiego pisania o uczuciach, emocjach, to już zupełnie inna kwestia. 

„Zostań u mnie na noc” to niezwykła historia dojrzałej kobiety, która sukcesywnie składa swoje życie na nowo. Kobiety, która poszukuje siebie. Kobiety, która ponownie definiuje swoje potrzeby, pragnienia. To w końcu absolutnie przepiękna opowieść o przyjaźni, miłości, namiętności, o macierzyństwie, o nowym początku.

Przede wszystkim jednak „Zostań u mnie na noc” to NAJBARDZIEJ KOBIECA POWIEŚĆ, jaką od dłuższego czasu przeczytałam.

Wspaniała.
Życiowa.
Zmysłowa.
Piekielnie inspirująca.

Tymczasem z głębi mojego serca polecam tę cudowną książkę KAŻDEJ KOBIECIE.

 

***

 

„Zostań u mnie na noc”, w świetnej cenie promocyjnej, kupicie TUTAJ.

 

 

 

 

Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Luna.

 

 

 

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.

Sample Image 2
Udostępnij:
To moje miejsce w sieci, mój wirtualny dom przepełniony wszystkim, co kocham. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie, znajdziesz masę inspiracji, odnajdziesz spokój i niepowtarzalny klimat. I zostaniesz ze mną na dłużej.Rozgość się :)Ściskam, M.

Odpowiedzi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zacznij pisać i kliknij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart