#163. „Różany eter” – Julia Gambrot
„Różany eter”
Autor: Julia Gambrot
Gatunek: powieść obyczajowa / kryminał
Wydawnictwo: Lira
Liczba stron: 544
Okładka: miękka
Cena rynkowa: 39,99 zł
Ocena: 7/10
Powieści historyczne uwielbiam, jak mało które. A jeśli za lekturą przemawia jeszcze umiejscowienie fabuły w okresie Belle Époque, obietnica wątku kryminalnego oraz mojej ukochanej historii medycyny – jestem pierwsza w kolejce po taką pozycję.
Tak właśnie było w przypadku „Różanego eteru”. Czatowałam na premierę książki, odliczałam do niej dni, przebierając w miejscu nogami. Oczekiwania wobec niej miałam ogromne. Liczyłam, że spędzę nad debiutem Julii Gambrot fantastyczny czas (i długi, bo to ponad pięciuset stronicowy „grubasek”). Czy mój apetyt został zaspokojony? O tym przekonacie się poniżej 🙂
* * *
POSTACI
Róża Zimmermann – główna bohaterka rozpoczynająca właśnie studia na uniwersytecie medycznym. Jedna z pierwszych kobiet, która wraz z dwoma przyjaciółkami, zostaje przyjęta na tę męską do tej pory uczelnię.
FABUŁA
Młodziutka Róża Zimmermann, dziewczyna wychowana w sierocińcu, z ogromnymi ambicjami, jak na czasy, w których przyszło jej żyć, dostaje się na jeden z najbardziej prestiżowych niemieckich uniwersytetów medycznych. Po raz pierwszy w jej progi wpuszczono kobiety. Wraz z Różą rok akademicki rozpoczynają dwie dziewczęta, o równie kwiecistych imionach. Jak można było się spodziewać, zawiązuje się między nimi przyjaźń. Odtąd wspólnie mierzyć się będą ze stereotypami, a męski świat, który otworzył dla nich swoje podwoje, nie okaże się bynajmniej przyjazny…
Pojawiają się pierwsze zauroczenia, nieszczęśliwie ulokowane uczucia. Nie to jednak zajmować będzie Różę najbardziej. Dziewczyna niespodziewanie odkryje, że jest śledzona przez nieco dziwnego kolegę ze studiów oraz… człowieka w masce. Kiedy w mieście dochodzić zacznie do tajemniczych morderstw, niepokój mieszkańców miasta, sięgnie zenitu.
Kim są tajemniczy mężczyźni? I czy Róża odkryje nareszcie prawdę o swoim pochodzeniu?
W tym miejscu, moi Drodzy, odsyłam Wam do lektury. Nie pożałujecie 🙂
DLA KOGO
„Różany eter” to kobieca, klimatyczna powieść obyczajowo – kryminalna, z wątkiem romantycznym. Myślę, że z przyjemnością sięgną po nią kobiety kochające pozycje kostiumowe, ponieważ zdecydowanie najmocniejszą stroną tej książki są znakomicie odwzorowane czasy Belle Époque. Opisy epoki spijałam wręcz z każdej strony powieści. Dawno nie czytałam takich smaczków 🙂
PODSUMOWANIE
Książkę połknęłam. Czytało mi się ją lekko, szybciutko i nie mogłam wręcz doczekać się rozwiązania kryminalnej zagadki. Ogromnym jej plusem był fakt, że do samego końca nie miałam pojęcia, w jaki sposób zostanie rozwikłana. Nie mogło być lepiej: moja ukochana epoka, niesamowity, lekko mroczny klimat, intryga, miłość. Mieszanka wybuchowa, przy której nie sposób jest się nudzić. To debiut?! Jestem pod wrażeniem.
Jedyne zastrzeżenie mam do języka. Męczyły mnie częste powtórzenia, aż proszące się o zastąpienie ich synonimami. Wybaczam je jednak, gdyż jak już wspomniałam, jest to pierwsza powieść Julii Gambrot, a nieczęsto mam do czynienia z tak wysokim poziomem debiutu.
Polecam z czystym sumieniem 🙂
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Lira.
Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.
Jejku, ale piękna okładka ? A jeśli o fabułę to zaciekawiłaś mnie swoją recenzją. A poza tym lubię poznawać nowe autorki/autorów ☺
Mnie także okładka wpadła w oko, już podczas zapowiedzi! Cudna lektura. Co za klimat! 🙂
Od dawna mam na nią ochotę. Recenzja tylko utwierdza mnie w wyborze tej powieści.
Myślę, że będziesz zachwycona 🙂