222. „Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki?” – Magda Omilianowicz
„Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki?”
Autor: Magda Omilianowicz
Gatunek: reportaż
Wydawnictwo: Mova
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 216
Cena rynkowa: 36,90 zł
Ocena: 9/10
Kocham reportaże. To pozycje, które zmieniają moje spojrzenie na świat, które mnie uwrażliwiają, otwierają oczy. To prawda, niezbyt często goszczą one na moim blogu. Nie są po prostu gatunkiem popularnym, takim, którego ode mnie oczekujecie. Zdecydowanie wolicie powieści, głównie te obyczajowe, kryminały, thrillery. W porządku, rozumiem. Potrzebujemy odreagowania po całym tygodniu pracy, skupienia myśli na czymś zgoła innym, niż otaczająca nas rzeczywistość. A reportaże w tej rzeczywistości „nurkują”, rozkładają ją na czynniki pierwsze. Krzyczą do nas, byśmy nie pozostawali obojętni.
Natomiast my wolimy, jak jest miło, ładnie, przyjemnie. Wolimy się zapomnieć. Jestem tu jednak po to, by pokazywać Wam pozycje warte uwagi, bez względu na gatunek, z którego się wywodzą. Jestem także po to, by otwierać Wam oczy na to, co inne. Często apeluję o wyjście poza utarte schematy, o otwarcie głowy, niezamykanie się na jeden, ukochany gatunek. Tak wiele nas omija. Skazujemy się na ignorancję.
Dlatego dziś będzie inaczej. Dziś zwrócimy się ku człowiekowi. A to wszystko za sprawą niesamowitego reportażu autorstwa Magdy Omilianowicz o pijących Polkach. O alkoholiczkach.
Dziś poruszę temat tabu, na który spuszczono zasłonę milczenia.
Dziś będzie o „Mistrzyniach kamuflażu”.
***
POSTACI
Bohaterami reportażu są, co oczywiste, alkoholiczki, jednak problem choroby alkoholowej nie dotyczy tylko pijących. Znajdziecie tu rozmowy z dorosłymi dziećmi alkoholików (DDA), z psychologami, terapeutami, a nawet barmanami – jednym słowem z osobami z najbliższego otoczenia pijącej Polki.
O KSIĄŻCE
Motywem, który przyświecał autorce w tworzeniu książki i skłonił ją do rozmów z jej bohaterami, było znalezienie odpowiedzi na pytania, dlaczego Polki coraz chętniej sięgają po alkohol, a także, jak wpływa on na postrzeganie przez nie samych siebie, jak postrzega je społeczeństwo, bliscy im ludzie.
DLACZEGO? Dlaczego Polki coraz częściej szukają w alkoholu ukojenia, pocieszyciela, towarzysza do seriali – bo przecież wszyscy robią tak samo, prawda? Wystarczy zerknąć na pierwsze lepsze zdjęcia na portalach społecznościowych. Symboliczna lampka czerwonego wina jako cowieczorny rytuał jest już w zasadzie normą. Oto najnowszy trend.
Magda Omilianowicz rozmawia z kobietami, których życiem rządzi alkohol. Próbuje dociec, w którym momencie kończy się degustowanie, niewinne smakowanie trunku, a w którym zaczyna uzależnienie, ciężka choroba, która wynaturza. Reporterka zasięga też opinii specjalistów, m.in. psychologa klinicznego, rozmawia z bliskimi, ludźmi z otoczenia uzależnionych.
W „Mistrzyniach kamuflażu” autorka udowadnia, że choroba nie wybiera, alkoholizm nie uznaje wyjątków, nie sugeruje się pozycją, pochodzeniem. Jest podstępny i bezwzględny. Nie zabiera jeńców. Niszczy życie ofiary bezlitośnie…
Bądźmy czujni.
DLA KOGO
„Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki?” to niełatwa pozycja, przyznaję, jednak niezwykle dobra. Mocna, ostra, dosadna. Nie ma tu owijania w bawełnę. Jest brutalna, brudna prawda o alkoholiczkach. To kobiety jak ja, czy ty. To nie tylko patologia, to często dobrze ubrane, zadbane kobiety, udające, że problem nie istnieje. To współuzależenieni, którzy przechodzą gehennę. To w końcu dorosłe dzieci alkoholików, które noszą w sobie ukryte piętno.
Jeśli jesteś uwrażliwiony społecznie, nie zamykasz się na trudne tematy, jesteś ich ciekaw, jeśli miałeś styczność z alkoholikiem, bez względu na płeć, w końcu jeśli sam masz problem alkoholowy albo podejrzewasz go u siebie – przeczytaj, proszę.
PODSUMOWANIE
Jestem pod ogromnym wrażeniem „Mistrzyń kamuflażu”. To kawał rzetelnego, dobrze napisanego reportażu. Od tego gatunku oczekuję silnych emocji, wciśnięcia mnie w fotel, uświadomienia. I wszystko to otrzymałam w najnowszej książce Magdy Omilianowicz.
Znakomitym posunięciem było wprowadzenie czytelnika w problem. Osobiście temat alkoholizmu nie dotyczy mnie, ani nikogo z moich bliskich. Sama wręcz w ogóle nie pijam alkoholu. Dlatego potrzebowałam przedstawienia sytuacji, by móc wczuć się podjęty tu temat, potrzebowałam konkretnych statystyk, które w rezultacie sprawiły, że kolana się pode mną ugięły.
Rozmowy z terapeutami, wywiad z psychologiem klinicznym, specjalistą leczenia uzależnień i pracy z dorosłymi dziećmi alkoholików, a przede wszystkim prawdziwe historie uzależnionych – to największe zalety wspomnianej pozycji.
Moi Drodzy, nie jesteśmy świadomi problemu alkoholizmu. Polacy piją bardzo dużo. Przerażająco dużo. Każdy powód do napicia się jest okej. Picie jest wręcz dobrze postrzeganym rytuałem. Jest problem – pijemy, nie ma problemu – pijemy, bo jest dobrze. Pijemy wieczorem, by się zrelaksować i dobrze spać. Pijemy rano, by mieć energię. Pijemy dla samego picia. To fajne, to modne, to cool. Nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, jak wielu z nas jest… alkoholikami. Brzmi to strasznie, mrozi krew w żyłach.
I właśnie dlatego uważam, że takie pozycje są tak niezwykle ważne. Nie jesteśmy świadomi i tego uświadomienia potrzebujemy. Picie należy do naszej kultury, tradycji. Przerażające…
Picie to dramat. Zniszczyło życie bohaterek „Mistrzyń kamuflażu”. Picie to ciężka choroba zwana ALKOHOLIZMEM.
Bardzo polecam Wam tę książkę.
To nie tylko kawał znakomitego, rzetelnego reportażu. To krzyk o uwagę.
Nie pozostawmy obojętni.
„Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki?” kupicie TUTAJ.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Mova.
Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.
Odpowiedzi