333. „Gwiazdy nigdy nie gasną” – Agnieszka Zakrzewska
Tytuł: Gwiazdy nigdy nie gasną
Autorka: Agnieszka Zakrzewska
Gatunek: powieść obyczajowa/historyczna
Wydawnictwo: Flow
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 424
Cena rynkowa: 44,90 zł
PREMIERA: 27.04.2022 r.
Ocena: 9/10
Nie znajduję słów, by wyrazić mój zachwyt nad tą ekstremalnie naładowaną emocjami powieścią.
Czytałam „Dziennik Anne Frank”. Niejednokrotnie. Znałam jej historię, znałam historię sześciu milionów Żydów, którzy zginęli podczas II wojny światowej, w tym dwóch milionów dzieci, wśród których znalazła się Anne. Odwiedzałam wielokrotnie nazistowski obóz koncentracyjny Oświęcim-Brzezinka, a podczas wymiany w liceum, wraz z niemieckimi znajomymi, przechodziłam przez bramy nazistowskich obozów na terenie Niemiec.
Jestem bardzo świadomym człowiekiem.
Bardzo, uwierzcie.
A mimo wszystko nie byłam przygotowana na fale emocji, które zalewały moje serce w trakcie lektury „Gwiazdy nigdy nie gasną” Agnieszki Zakrzewskiej.
I choć jest to przepiękna powieść, naszpikowana ogromną dawką nadziei, cudowny obraz dziecięcej wprawdzie przyjaźni, a jednocześnie tak dojrzałej, dla mnie była to historia ku przestrodze, sygnał ostrzegawczy.
Dlatego tak marzę o tym, by „Gwiazdy nigdy nie gasną” trafiła do wielu dłoni, wielu uszu.
Musicie poznać tę historię!
Autorce natomiast zawsze już będę wdzięczna za tak wspaniałą, arcyważną i wartościową pozycję.
DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA.
Przeczytajcie, dlaczego uważam, że pod żadnym pozorem nie możecie obok tej książki przejść obojętnie.
* * *
POSTACI
Anne Frank – żydowska dziewczynka ukrywająca się z rodziną przed nazistami, autorka dziennika, do dziś jednego z najważniejszych świadectw wojennej rzeczywistości.
Hannah (Hanneli) Goslar – Żydówka, która przeżyła pobyt w niemieckim obozie koncentracyjnym Bergen-Belsen, przyjaciółka Anne.
FABUŁA
Niezwykła historia oparta na nieznanych faktach z życia najbardziej znanej ofiary Holocaustu – Anne Frank, której Dzienniki przeczytały miliony osób na całym świecie.
W 1933 roku Otto Frank wraz z żoną i dwiema córeczkami, Margot i Anne, w obawie przed represjami w ogarniętej nienawiścią do Żydów III Rzeszy podejmuje dramatyczną decyzję o porzuceniu ojczyzny i wyjeździe do Holandii. W Amsterdamie Frankowie szybko odnajdują swoje miejsce na ziemi, a widmo prześladowań wydaje się odległym snem.
W tym czasie kilkuletnia Anne spotyka swoją rówieśnicę, Hannah Goslar. Dziewczynki stają się nierozłączne, razem dorastają, poznają świat i przeżywają swoje pierwsze miłości. Anne jest pyskata, pewna siebie, lubi flirtować i dowodzić w grupie, co ogromnie imponuje nieco nieśmiałej Hannah.
Tymczasem nad Europą gromadzą się czarne chmury. W 1940 roku Hitler wypowiada wojnę neutralnej Holandii. Dwa lata później Frankowie znikają w tajemniczych okolicznościach, a rodzina Hanneli trafia do obozu koncentracyjnego w Bergen-Belsen. Pewnego dnia dziewczynka odkrywa, że tuż obok przebywa ktoś, kto jest jej najbliższy na świecie…
DLA KOGO
Kto powinien przeczytać tę absolutnie niezwykłą pozycję?
Każdy.
Bez wyjątku.
Każdy, kto czasem zapomina, jak wielka wartością jest życie. Każdy, komu umykają codzienne zachwyty, drobne, z pozoru niezauważalne momenty, które składają się na szczęśliwą codzienność. Wreszcie każdy, komu na sercu leży los drugiego człowieka, szczególnie w obecnych czasach, gdy nie możemy oprzeć się przerażającemu wrażeniu, że „to już było”.
Na „Gwiazdy nigdy nie gasną” miejsce w swojej biblioteczce powinny znaleźć również osoby, które mają skłonność do zwątpienia, do utraty nadziei. Tutaj, jak nigdzie indziej, NADZIEJA wyczuwalna jest na każdej stronie, wręcz niesie tę powieść.
Nadzieja, że poczuje się jeszcze w ustach cukier puder…
PODSUMOWANIE
Nie wiem, czy kiedykolwiek o tej historii zapomnę.
Fakt jest tak, że jest ze mną każdego dnia, od momentu, w którym przewróciłam ostatnia stronę historii Anne i Hannah.
Cóż mogę napisać?
Jeśli macie wolne fundusze i chcecie wydać je na powieść, która będzie najlepszym możliwym wyborem, kupcie „Gwiazdy nigdy nie gasną”. A następnie znajdźcie ustronne, ciche miejsce, zaparzcie mocną herbatę i przygotujcie krople do oczu – gwarantuję, że zapuchną Wam od płaczu.
Przepiękna powieść o przyjaźni, o wsparciu między Anne Frank, żydowską dziewczynką, której wojenny pamiętnik miał w dłoniach chyba każdy czytelnik na świecie, a Hannah (Hanneli) Goslar, Żydówką, jedną z niewielu ocalałych więźniów obozu Bergen-Belsen. Anne nie było to dane…
Choć przyjaźń tych dwóch dziewczynek jest filarem powieści, to śmiem twierdzić, że „Gwiazdy nigdy nie gasną” jest przede wszystkim historią o nadziei. Nadziei wbrew wszystkiemu: wbrew wszelkim potwornościom wyrządzanym przez drugiego człowieka, wbrew wynaturzeniu, barbarzyństwu, bezwzględności, sadyzmowi, wbrew rozpaczy, wbrew życiu urągającym człowieczeństwu.
Dawno tak bardzo nie doceniałam swojego życia, z tym całym bałaganem, który niosę na barkach, jak w momencie czytania tej absolutnie niesamowitej powieści.
Muszę także wspomnieć o samej autorce, Agnieszce Zakrzewskiej, ponieważ przemilczenie ogromu pracy, jaki włożyła w powołanie do życia „Gwiazdy nigdy nie gasną”, jest niedopuszczalne. Czapki z głów, moi Drodzy! Dawno nie miałam w dłoniach tak znakomicie i niezwykle RZETELNIE napisanej powieści. Jej realizm jest niepokojący, ponieważ czytając tę książkę, czułam wręcz na plecach oddech oprawców, siedziałam przy dziewczynkach, kiedy zastanawiały się z koleżankami, skąd biorą się dzieci (nie, żeby Anne nie wiedziała – ta bystra dziewczynka wiedziała wszystko!).
To absolutnie wspaniała powieść, bardzo wzruszająca i mimo ogromnej dawki bólu – przepiękna.
***
„Gwiazdy nigdy nie gasną”, w świetnej cenie promocyjnej, kupicie TUTAJ.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Flow.
Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.
Odpowiedzi