„Jak ograłem PRL” (tom 1-3) – Witek Łukaszewski

„Jak ograłem PRL” (tom 1-3) – Witek Łukaszewski

 

 

„Jak ograłem PRL” (tom 1-3)

 

Autor: Witek Łukaszewski
Gatunek: wspomnienia
Cykl: Jak ograłem PRL
Wydawnictwo: Szara Godzina
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 328 (tom 1), 344 (tom 2), 304 (tom 3)
Cena rynkowa: 42 zł (każdy z tomów)
PREMIERA: 25.07.2024 r. (tom 1),
30.09.2024 r. (tom 2),
5.11.2024 r. (tom 3)

Ocena: 9/10

 

 

Ten cykl spadł mi z nieba.

Nie żartuję.

Każdego roku, przygotowując dla Was świąteczne prezentowniki książkowe, zastanawiam się, jakie nietuzinkowe tytuły w nich umieścić, by nie okazały się banalne, a na dodatek pokrywające z propozycjami dziewięćdziesięciu procent twórców działających w social mediach poświęconych książkom.

Jest to, wbrew pozorom, okrutnie trudne zadanie.

I kiedy większych problemów nie przysparza mi szukanie powieści obyczajowych, kryminalnych, czy książek młodzieżowych, o tyle mam horrendalny problem w kompletowaniu pozycji uniwersalnych dla… starszego (ode mnie) pokolenia – mam tu na myśli osoby w wieku 60, 70+.

Kiedy więc Wydawnictwo Szara Godzina zaproponowało mi współpracę przy powieściach Witka Łukaszewskiego z cyklu „Jak ograłem PRL”, zwietrzyłam w niej szansę na znalezienie prawdziwych perełek, na etapie szukania których akturat byłam.

Jeśli obserwujecie mój profil na Instagramie, z pewnością mieliście już okazję dostrzec, jak wielkie wrażenie zrobił na mnie wspomniany cykl.

W celu rozwiania swoich ewentualnych wątpliwości na temat tego, czy warto po niego sięgnąć lub podarować go komuś w ramach świątecznego prezentu, polecam zaznajomić się z poniższą opinią mojego autorstwa 🙂

 

 

* * *

 

 

O KSIĄŻKACH

 

„Na rowerze. Jak ograłem PRL”. Tom 1

Polska lat 60. W muzyce króluje big-beat, w kolarstwie Ryszard Szurkowski, a na czarno-białym ekranie serial „Czterej pancerni i pies”. W tym samym czasie Franek Lipa kombinuje, jak spełnić swoje marzenia. Chłopak godzi obowiązek szkolny z rozwijaniem własnego interesu, świetnie się odnajdując w sieci wzajemnych przysług i znajomości. Chce żyć inaczej niż jego rodzice, którzy prowadzą kiosk RUCH-u. Planuje więc zdobyć zawodowy rower, na którym wygra Wyścig Pokoju i pryśnie na Zachód, by tam wieść życie obiboka. Pewnego dnia poznaje Edwarda Stachurę i jego kolorowe towarzystwo…

„Na rowerze” jest pierwszym tomem cyklu „Jak ograłem PRL”. Oglądamy oczami Franka – alter ego autora – codzienność zwykłych ludzi z małego miasteczka, którzy zmagali się z szarością i absurdami socjalizmu. Jest to również historia pięknej relacji z ojcem, chłopięcej przyjaźni i pierwszej miłości. Warto wybrać się „Na rowerze” w podróż do PRL-u, ponieważ fabuła kipi humorem, ironią i lekkością. Wszystkich rozbawi, ale i wzruszy!

 

 

„Z gitarą. Jak ograłem PRL”. Tom 2

Polska lat 70. Na drogi wyjeżdża „maluch”, piłkarze Kazimierza Górskiego zdobywają olimpijskie złoto w Monachium, a Piotr Kaczkowski puszcza Pink Floydów w „MiniMaxie” – programie radiowej „Trójki”. Towarzysz Gierek zastąpił genseka Gomułkę. W naród wstąpiła nadzieja na lepsze życie w socjalistycznej ojczyźnie. Niby ojczyzna rośnie w siłę, lecz nadal trzeba wszystko załatwiać i walczyć z trudnościami dnia codziennego. Franek Lipa nie daje się zwieść propagandowym hasłom. Trzyma się planu i żyje po swojemu, odnosząc sportowe sukcesy. Jednak los płata mu figla…

Dzięki przyjacielowi, Zdzichowi, odkrywa nową pasję – gitarę. Granie i śpiewanie dają mu wolność. I przyciągają spojrzenia kobiet. Tymczasem nad jego studencką głową zbierają się czarne chmury… Warto wybrać się Z gitarą w podróż do PRL-u – z drugim tomem cyklu Jak ograłem PRL – ponieważ fabuła kipi humorem, ironią i lekkością. Wszystkich rozbawi, ale i wzruszy!

 

 

„Na scenie. Jak ograłem PRL”. Tom 3

Polska lat 80. Gest Kozakiewicza podczas olimpiady w Moskwie zapisuje się w historii sportu, Czesław Miłosz otrzymuje Nagrodę Nobla, „Boskie Buenos” wygrywa w Opolu, a sierpniowe strajki rozpoczynają „karnawał” Solidarności i socjalistyczny raj trzeszczy w szwach.

Franz Lipa, obibok z wyboru, znalazł swoją wielką miłość – gitarę, i miejsce na ziemi – scenę. Jako „wieczny student” ciągle musi kombinować, by nie trafić w kamasze. Robi dobre interesy, rozwija artystyczne talenty i kocha kobiety, a one go uwielbiają, choć i tak zawsze najważniejsza jest muzyka. Trzynastego grudnia 1981 roku zamiast „Teleranka” na ekranie telewizora pojawia się śnieżny pył, a na rogatkach miasta – czołgi i ZOMO, które wita obywateli pałami. WRON roztacza opiekę nad narodem, ale Franz – od dziecka zbuntowany wobec totalitarnego systemu, mający za nic wszelkie zasady i reguły panujące w tym chorym kraju – kolejny raz ogrywa PRL.
Warto wystąpić Na scenie w PRL-u – z Franzem, ponieważ fabuła kipi humorem, ironią i lekkością. Wszystkich rozbawi, ale i wzruszy!

 

 

DLA KOGO

Komu poleciłabym ten rewelacyjny wspomnieniowy cykl?

Odpowiedź jest banalnie prosta: każdemu, komu przyszło żyć w czasach PRL-u, bowiem człowiek ten poczuje autentycznego ducha książek Witka Łukaszewskiego. Polecam je również, z całą mocą i młodszemu pokoleniu, wychowanemu już w wolnej Polsce, ponieważ bez względu na trudy życia codziennego, były to czasy arcyciekawe i dość osobliwe, o których warto dowiedzieć się więcej.

Nie ukrywam jednak, że komuś, kto nie nie był naocznym świadkiem peerelowskiej codzienności, może być trudno poczuć ducha tych książek, co nie oznacza, że nie będzie się fenomenalnie przy ich lekturze bawił, wzruszał, niejednokrotnie szokował.

Od początku zmierzam jednak nieśmiało do zaprezentowania Wam cyklu „Jak ograłem PRL” jako świąteczny prezent, wręcz bezwstydnie idealny, dla rodziców, teściów, dziadków, bowiem będzie to upominek w stu procentach trafiony, taki pewniak, jakiego intensywnie przed świętami szukamy, a przeważnie niewiele już mamy wtedy w sobie kreatywności.

I tu wkraczam ja – bo takie też jest moje zadanie, jako promotorki literatury, czytelnictwa – i przynoszę Wam na tacy gotowy, opakowany w czerwoną kokardę, prezent świąteczny (na dodatek jest teraz na stronie empik.com w skandalicznej promocji!).

Nie dziękujcie!

 

PODSUMOWANIE

Jeśli spora część Waszego życia lub dzieciństwa (a może Waszych bliskich?) przypadła na czasy PRL-u, musicie skorzystać z mojej dzisiejszej polecajki. A chodzi o cykl  i d e a l n y , po prostu idealny, nie tylko dla Was, ale dla każdego – rodziców, teściów, dziadków – kto ten okres w historii Polski dobrze pamięta. Albo po prostu jest go ciekawy.

Ależ to się czytało! Ile tu wzruszeń i śmiechu do łez! Ile rozczulających i humorystycznych wspomnień autora, który w postaci Franka, swojego alter ego, przeprowadza czytelnika przez dzieciństwo, młodość, a następnie dorosłość, a które to przypadały na nietuzinkowe czasy PRL-u właśnie. I choć nie ulega wątpliwości fakt, że łatwo nie było, ma się nieodparte wrażenie, że tego człowieczeństwa w człowieku było więcej niż obecnie.

Trzytomowy cykl autorstwa Witka Łukaszewskiego (autora m.in. tekstów większości piosenek Maryli Rodowicz z albumu „Ach świecie…”), to znakomita,  w y b o r n a   wręcz lektura dla każdego, kto przekroczył czterdziesty piąty rok życia i dla każdego, kto ciekawy jest tych niezwykłych czasów, fenomenalnie choćby spuentowanych przez Stanisława Bareję. Zresztą pełno tu kuriozalnych anegdot, wspominek, jak choćby symbolicznych kolejek po „zachodni” (i nie tylko) towar. Jest także i łyżka dziegciu, bo nie ma co ukrywać, że były to trudne czasy, w kolorach szarości. Beztroska i energia lat dziecięcych ulatniała się w konfrontacji z dorosłym życiem.

Nie ulega jednak wątpliwości fakt, że czasy PRL-u były wyjątkowe pod każdym możliwym względem, niezapomniane, zaś Witek Łukaszewski przeprowadził przez nie czytelników z lekkością, humorem i sporą dozą nostalgii.

 I zrobił to pierwszorzędnie!

Wspaniałe książki!

Świąteczny prezent dla rodziców, dziadków – JAK ZNALAZŁ!

Podziękujecie mi!

 

 

***

 

Cykl „Jak ograłem PRL”, w świetnej cenie promocyjnej kupicie TUTAJ.

 

 

 

 

Recenzja powstała w ramach współpracy z Wydawnictwem Szara Godzina.

 

 

 

Blog LADYMARGOT.PL po raz piąty z rzędu znalazł się w corocznym rankingu 100 NAJPOPULARNIEJSZYCH POLSKICH BLOGÓW, publikowanym przez SEE BLOGGERS

See Bloggers Ranking
Udostępnij:
To moje miejsce w sieci, mój wirtualny dom przepełniony wszystkim, co kocham. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie, znajdziesz masę inspiracji, odnajdziesz spokój i niepowtarzalny klimat. I zostaniesz ze mną na dłużej.Rozgość się :)Ściskam, M.

Odpowiedzi (12)

  • Widziałam już wcześniej Twoją relację na temat tej serii na instagramie i od razu zamówiłam dla Taty pod choinkę 🙂 jestem pewna, że się ucieszy 🙂

    Aga_Wrzesińska
    Odpowiedz
    • Najlepszy zestaw na preznet dla mamy która uwielbia książki no i na pewno chętnie wróci wspomnieniami do lat młodości a ja z ciekawości za realiami życia w PRL ustawie się w kolejce do czytania 😀

      Karola
      Odpowiedz
  • Jak już pisałam na Instagramie,moje czasy.Boże ile wspomnień… Właśnie wróciłam z zakupów,takich spożywczych na cały tydzień, wszystko co sobie na karteczce wypisałam to kupiłam !Nie do pomyślenia w tamtych czasach…

    Joanna_czytelniczka
    Odpowiedz
  • PRL to nie moje czasy, ale moich rodziców jak najbardziej. Lubię kiedy opowiadają mi o tamtych czasach, bez zbytniego koloryzowania, bez romantyzowania, ale jednak z doza żartu i błyskiem w oczach. I nie ma co się dziwić – to były czasy ich młodości 🙂 kupię im te książki 🙂

    Glazeczka
    Odpowiedz
  • To nie tylko fajna polecajka na prezent dla rodziców ale też dla moich dzieci, dla których te czasy są tylko modnym aktualnie trendem. Sama chętnie też przypomnę sobie jak się wtedy żyło. NIe zawsze łatwo ale ciekawie na pewno…

    Aga
    Odpowiedz
  • Jestem rocznik 88, więc czasy PRL znam z opowieści Dziadków, Rodziców. To słodko gorzkie historie pełne anegdotek często powtarzanych przy różnych okazjach. To niezapomniane czasy imienin Dziadków czy wesel moich cioć ogranizowanych w rodzinnym domu. Ale też wieczne braki w sklepach, zakłamana historia. Zyskując krakowską Rodzinę męża widzę jeszcze duży kontrast pomiędzy życiem na wsi a życiem w mieście. Czasem zupełnie odmienne spojrzenia na tę samą sytuację. Zapisuję książkę na prezent dla bliskich. Myślę, że mój Tata ucieszy się. I nie raz łezka zakręci się w oku.

    Weronika
    Odpowiedz
  • Świetna pozycja i to nie tylko dla młodszego pokolenia, które niestety nie ma często pojęcia jak się żyło w tamtych czasach ( pamiętam jak na szkoleniu wspominałyśmy z koleżanką jak to się stało nocami za lodówką, pralką, czy rowerem, rano okazywało się, że przyszły trzy meblościanki … a jedna z młodszych uczestniczek do nas „jak w kolejce i to w nocy??? przecież idziesz do sklepu lub w Internecie, wybierasz i kupujesz ) , ale też jako wspomnienie dla starszych osób, aby teraz móc poczytać i powspominać.

    Odpowiedz
  • Bardzo lubię słuchać opowieści z czasów PRL, choć nie był to lekki i łatwy okres . Ostatnio coraz częściej spotykam się z opiniami, że choć było trudno to człowiek był mimo wszystko szczęśliwy. Myślę ,że sama chętnie sięgnę po te książki.

    Żaneta K.
    Odpowiedz
  • Zamówiłam na prezent dla mamy. Znając jej sentyment do czasów PRL, myślę, że jej się spodoba 😊

    Gabi
    Odpowiedz
  • Jak zobaczyłam te książki u Ciebie na Instagramie od razu pomyślałam o prezencie dla rodziców. Oboje bardzo lubią czytać książki, a poza tym tematyka jest super, będzie wspomnieniem trudnych ale pięknych czasów, wszak wtedy byli młodzi 😉 Na pewno z dużym sentymentem wrócą do tych wspomnień. Ja sobie zerknęłam na wyrywki do tych książek doszłam do wniosku, że sama przeczytam je z dużą ochotą. Fajne są takie prezenty, które sami później możemy pożyczyć i poczytać 😀

  • Jak tylko zobaczyłam na twoim stories od razu zamówiłam. Jestem po pierwszym tomie i powiem,że czytało mi się bardzo fajnie. Bardzo wiele opisów zgadzało się z tym co mi opowiadała babcia lub rodzice. W świetny sposób opisane są wydarzenia lat 60-tych. Forma Ala dziennika w tym przypadku znakomicie się sprawdza. Teraz zaczynam drugi tom i mam nadzieję,że będzie równie ciekawy jak pierwszy.

    Anna Czarnecka- czarnecka287
    Odpowiedz
  • Ten cykl jest w drodze do mnie ,czekam z niecierpliwością.

    Justyna_czytambolubie
    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zacznij pisać i kliknij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart