192. „Kurier z Toledo” – Wojciech Dutka

„Kurier z Toledo”

Autor: Wojciech Dutka
Gatunek: powieść historyczna/sensacyjna
Wydawnictwo: Lira
Liczba stron: 352
Okładka: miękka
Cena rynkowa: 39,99 zł
Ocena: 10/10

Nie będę owijała w bawełnę. Ta powieść może okazać się najlepszą, jaką przeczytałam w tym roku. Do tej pory miałam pewność, że „Siedmiu mężów Evelyn Hugo” nie jest w stanie zdeklasować już żadna pozycja. Kiedy jednak przeczytałam zaledwie kilka pierwszych stron „Kuriera z Toledo” znakomitego polskiego autora, Wojciecha Dutki, po raz pierwszy zapaliła mi się w głowie ostrzegawcza lampka, że oto piękna Evelyn może mieć mocną konkurencję.

Teraz, kiedy jestem już po lekturze tej powieści, jestem już pewna, że…

O tym przeczytacie poniżej 🙂

* * *

POSTACI

Hrabia Antoni Mokrzycki – młody polski dyplomata.

Monika Skirmuntówna – narzeczona „z rozsądku”, pusta, próżna dziewczyna z wyższych sfer.

Golda – młoda Żydówka, kochanka „z wyboru” – jej pozycja społeczna ma się nijak do ogromnej wartości jaką sama w sobie jest kobieta.

Teo – anarchista, uczeń szkoły korridy.

FABUŁA

Rok 1936.
Młody polski dyplomata, hrabia Antoni Mokrzycki, zostawiając w Warszawie dwie zakochane w nim niewiasty: nieco obcą mu narzeczoną i wyjątkowo bliską… kochankę, wyjeżdża do ogarniętej zamieszkami i niestabilnej Hiszpanii. Hrabia jest absolwentem krakowskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego, w którym to zgłębiał wiedzę na temat historii i literatury iberyjskiej, stąd, jako specjalista do spraw krajów hiszpańskojęzycznych, otrzymuje propozycję pracy dla wywiadu, w celu śledzenia na miejscu kwestii politycznych i niepokojących pogłosek dotyczących zbliżającej się wojny.

Hiszpania otwiera przed nim swoje podwoje, obiecuje wolność. Kiedy zaś Antoni spotyka na swojej drodze Teo, anarchistę i kuriera, doświadcza zupełnie innego życia niż to, jakim żył do tej pory.

Musicie przeczytać tę powieść…

DLA KOGO

„Kurier z Toledo” to zdecydowanie pozycja przeznaczona dla miłośników powieści sensacyjnych, szpiegowskich, ale mocno osadzonych w historii. Znacie moje zamiłowanie do czasów minionych, nie muszę więc pisać, że byłam tą książką zachwycona. Miałam wrażenie, że Wojciech Dutka „uszył” ją specjalnie dla mnie. Z wypiekami na twarzy pochłaniałam stronę za stroną i możecie mi wierzyć – jeśli i Wy gustujecie w podobnych gatunkach, zakochacie się w tym tytule. Nieprzypadkowo oceniłam go tak wysoko.

PODSUMOWANIE

Dawno w żadnej powieści tak nie zachwycił mnie styl i język, którym posługuje się autor. Toż to coś tak pięknego, że aż zapierało mi dech. Może jestem teraz odrobinkę egzaltowana, ale to z powodu wysokiej wrażliwości na piękno właśnie, także to literackie. Wojciech Dutka najwidoczniej ceni w literaturze podobne wartości, co ja, dlatego skradł moje serce.

„Kurier z Toledo” to nie tylko znakomita powieść szpiegowska, sensacyjna i historyczna w jednym, ale i naprawdę solidnie, a wręcz perfekcyjnie napisana pozycja, wybijająca się w morzu otaczającej nas zewsząd kiepskiej literatury. Tu także należą się z mojej strony ukłony Wydawnictwu Lira, które ucierając nosa jednemu z wielkich wydawnictw (Lira istnieje na rynku zaledwie 2 lata), skusiło tak wspaniałego autora. Zresztą każda kolejna pozycja Liry to majstersztyk w swoim gatunku. Może to mała „wazelinka”, ale uwierzcie mi, całkowicie uzasadniona 🙂

Kiedy już wzniosłam peany na cześć stylu i samej historii, muszę na koniec wspomnieć jeszcze o niezwykle wzruszających i emocjonalnych momentach. W „Kurierze w Toledo” z całą pewnością ich nie zabraknie.

Sami widzicie, choć szukałam (taka ze mnie pchła szachrajka) czegoś, do czego mogłabym się delikatnie przyczepić (zawsze odrobinę przeraża mnie wystawianie tak wysokiej noty), nie byłam w stanie znaleźć niedociągnięć. Ta powieść jest po prostu absolutnie perfekcyjna!

Polecam z całego serca!

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Autorowi oraz Wydawnictwu Lira.

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.