195. „Znany szum morza” – Magdalena Majcher
„Znany szum morza”
Autor: Magdalena Majcher
Gatunek: powieść obyczajowa
Cykl: Saga nadmorska (tom 3.)
Wydawnictwo: Pascal
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 400
Cena rynkowa: 36,90 zł
Ocena: 8/10
Oj, jak ogromnie czekałam na zakończenie Sagi nadmorskiej Magdaleny Majcher. Nie, nie dlatego, że nie podobała mi się. Nie. Dlatego, że byłam nią zachwycona! Już dawno nie czytałam tak przepięknych historii, które poruszyłyby we mnie najczulszą strunę. Z całego serca kibicowałam Marcjannie, Gabrieli i wreszcie Jagodzie, bohaterce najnowszej, zamykającą serię, powieści, by nareszcie udało im się odczarować pasmo nieszczęść towarzyszących kobietom rodu Zielczyńskich.
Czy tak się stało? Czy po sześćdziesięciu latach od kiedy Marcjanna osiedliła się w Ustroniu Morskim, wypędzona wraz z całą rodziną z ukochanych Kresów, jej wnuczka zazna szczęścia, które jej nie było dane?
* * *
POSTACI
Jagoda – bohaterka najnowszej części serii, córka Gabrieli – ją młodość odnalazła już w wolnej Polsce.
Tomek – chłopak Jagody.
Gabriela – matka dziewczyny, bohaterka poprzedniej części cyklu.
Marcjanna – babcia Jagody, matka Gabrieli – to od niej zaczęła się cała historia.
FABUŁA
Ustronie Morskie, lata 1998 – 2019.
Córka Gabrieli, Jagoda, to młoda kobieta wkraczająca w dorosłe życie. Właśnie zdaje maturę i zastanawia się nad wyborem studiów. Przed nią niełatwe decyzje, dziewczyna bowiem rozdarta jest między pozostaniem w ukochanym Ustroniu z najważniejszymi dla niej kobietami, a wyjazdem na uczelnię za chłopakiem, z którym wiąże swoją przyszłość. Jednocześnie za wszelką cenę chce poznać losy swojej rodziny. Prowadzi z babcią długie rozmowy i spisuje wspomnienia Marcjanny. Marzy o napisaniu książki o pierwszych polskich mieszkańcach Ustronia.
Lata później, doświadczona przez życie Jagoda, decyduje się na stworzenie wyjątkowego miejsca, w którym spokój odnajdą kobiety podobne do niej – matki dzieci niepełnosprawnych.
Czy pomimo okrucieństw, jakie spadły na pokolenia kobiet Zielczyńskich, Jagodzie, jako pierwszej uda się żyć szczęśliwie?
Czy odwróci los i mimo ran zadanych jej przez życie, zdoła stworzyć swoje miejsce na ziemi?
DLA KOGO
„Znany szum morza” to przede wszystkim pozycja obowiązkowa dla miłośniczek Sagi nadmorskiej, bo nie wyobrażam sobie, że mogłyby nie chcieć dowiedzieć się, w jakim sposób i czy szczęśliwie, zakończy się ta zagmatwana, bolesna historia. Natomiast całą serię polecam nie tylko wiernym fankom prozy Magdaleny Majcher, ale przede wszystkim kobietom kochającym historie niebanalne, łapiące za serce, nostalgiczne, o sile i solidarności kobiet, bez względu na dzielące je pokolenia. Historie o nadziei na lepsze jutro bez względu na to, jak niesprawiedliwy bywa los.
PODSUMOWANIE
Jest mi tak smutno, że to już koniec. Tak bardzo zżyłam się z tymi trzema cudownymi, niesłychanie silnymi kobietami, tak bardzo czekałam na każdy kolejny tom. Czuję po prostu pustkę, bo były to powieści, na które czeka się latami i które przez długi czas zaprzątają nasze myśli. I to już koniec, moi Drodzy. Cóż mogę napisać, by nie zdradzać Wam zakończenia? To kolejna piękna, świetnie napisana, klimatyczna część serii. Mam wrażenie, że bardziej smutna i nostalgiczna niż pozostałe, choć jak wspomniałam już wcześniej, los i tak nie oszczędzał głównych bohaterek Sagi nadmorskiej. Mimo wszystko „Znany szum morza” daje ogrom nadziei, jest przepełniona miłością i wsparciem.
Czy jestem zadowolona z takiego zakończenia? I tak, i nie. Z jednej strony chciałabym bardzo, żeby Jagoda żyła beztrosko, szczęśliwie, żeby jej jednej los nie zranił. Z drugiej strony nie uwierzyłabym, gdyby przeszła przez życie bezboleśnie. Tak po prostu nie można. Ogromną zaletą tej serii jest życiowość. Tu nie ma lukru, braku realizmu. Jest ból, zwątpienie, łzym, ale jest i szczęście, nadzieja. Jest po prostu życie.
Z głębi serca polecam Wam tę wyjątkową, niezapomnianą serię.
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Pascal.
Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.
O tej serii dowiedziałam się od Ciebie i bardzo ją polubiłam. Ostatniego tomu jeszcze nie czytałam, ale na pewno to nadrobię, bo jestem strasznie ciekawa jak się potoczyły losy Jagody. Masz rację, co do tego że ta seria jest taka życiowa.
Nawet nie masz pojęcia, jak czekałam na tę książkę! Najlepsza była moja babcia, która cały czas do mnie telefonowała z pytaniem, czy już skończyłam ? Zawożę jej za tydzień ♥️