#108. „ROK WE MGLE” – Michelle Richmond

 

 

Ocena: 8/10
Gatunek: Thriller
Autor: Michelle Richmond
Tytuł: Rok we mgle
Tytuł oryginalny: The Year of Fog
Wydawnictwo: Otwarte
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 464
Cena rynkowa: 39,90 zł

PREMIERA: 17 września 2018 r.

 

 

Kiedy brałam do rąk „Rok we mgle” spodziewałam się mocnego thrillera. Takiego klasycznego, przy którym będę się pociła ze strachu i bała ciemności. Owszem, nie czytałam poprzedniej książki Michelle Richmond, nie miałam więc pojęcia, czego oczekiwać od twórczości autorki. Czym może mnie zaskoczyć? No i czy w ogóle przypadnie mi do gustu? Jej najnowsza powieść była dla mnie czystą kartką. I muszę Wam przyznać, że pozycja ta była dla mnie chyba największym tegorocznym, czytelniczym zaskoczeniem. Od razu przyznaję, że nie otrzymałam tego, czego oczekiwałam. I bardzo z tego powodu się cieszę! Dość wtórności.

 

***

 

POSTACI

Abigail – młoda fotografka, przyszła żona Jake’a i macocha sześcioletniej Emmy. Po niełatwym doświadczeniu życiowym, liczy na to, że tym razem los się do niej uśmiechnie. Że tym razem będzie inaczej.

 

FABUŁA

Abigail szykuje się do ślubu z Jakem. Wszystko układa się jak w bajce. Poznała cudownego mężczyznę, jego mała córeczka zaakceptowała ją jako nową partnerkę ojca, a Abi szczerze dziewczynkę pokochała. Jednak życie ma niewiele wspólnego z bajką. Któregoś mglistego dnia, kobieta wyrusza z Emmą na spacer po plaży. Jako że jej pasją jest fotografia, przez kilka chwil skupia się na fotografowaniu otoczenia. Kiedy odrywa wzrok od wizjera, dociera do niej, że nie może zlokalizować dziewczynki. Emma przepadła bez wieści. Rozpłynęła się we mgle…

„W gęstej mgle?
W falach Pacyfiku?
Na parkingu?
W ciężarówce nieznajomego?
Gdzie zniknęłaś?”.

Szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza nie przynosi efektu. Mijają dni, tygodnie, miesiące. O dziewczynce słuch zaginął. Powoli wszyscy tracą nadzieję, łącznie z ojcem dziecka, który coraz bardziej odsuwa się od narzeczonej. Wyjątkiem jest Abigail. Kobieta nie jest w stanie dopuścić do świadomości faktu, że Emma nie żyje. Skrupulatnie odtwarza feralne wydarzenie z przeszłości, przegląda zdjęcia zrobione wtedy, na plaży. Prowadzi szczegółowe notatki. Kiedy wreszcie Jake decyduje ostatecznie pożegnać się z córeczką, Abi jest w szoku. Nie poddaje się. Jest pewna, że Emma się odnajdzie

Pewnie zastanawiacie się teraz, jak skończy się ta historia. Mogę zapewnić, że jej finał wgniecie Was w fotel!

 

 

DLA KOGO

Oczywiste wydaje się, że jest to pozycja, która szczególnie usatysfakcjonuje miłośników thrillerów, kryminałów. Muszę Was jednak ostrzec: „Rok we mgle” ma dużo więcej wspólnego z powieścią obyczajową, psychologiczną niż z klasycznym thrillerem. Jeśli jesteście gotowi na to, że nie znajdziecie tu zawrotnej akcji, a raczej melancholijne snucie opowieści, z mnóstwem przemyśleń głównej bohaterki (co nie zmienia faktu, że klimat książki jest niepokojący, duszny, niespokojny, czyli jak na thriller przystało), ta książka powinna znaleźć się na Waszej półce 🙂

 

PODSUMOWANIE

Musicie zrozumieć jedno: nie mam swoich dzieci, a mimo wszystko ta powieść mną wstrząsnęła. To dużo. To bardzo dużo. Nie wyobrażam sobie, co musi czuć rodzic, którego dziecko śmiertelnie zachorowało, zaginęło, zmarło. Koszmar! Michelle Richmond jednak udało się sprawić, bym poczuła podobne emocje, jakie towarzyszą matce dziecka. Kiedy dodamy do tego tę charakterystyczną, mglistą otoczkę, nastrój niepokoju, jaki autorce udało się stworzyć, wychodzi z tej mieszanki świetna książka. To nie jest typowy thriller, a coś absolutnie nowego. Coś czemu, jeśli dacie szansę, może Was totalnie podbić.

Polecam serdecznie!

Wasza Margot

 

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Otwarte.

Blog LADYMARGOT.PL został wyróżniony przez SEE BLOGGERS w corocznym rankingu 100 najpopularniejszych polskich blogerów.

Sample Image 2
Udostępnij:
To moje miejsce w sieci, mój wirtualny dom przepełniony wszystkim, co kocham. Mam nadzieję, że poczujesz się tu jak u siebie, znajdziesz masę inspiracji, odnajdziesz spokój i niepowtarzalny klimat. I zostaniesz ze mną na dłużej.Rozgość się :)Ściskam, M.

Odpowiedzi (8)

  • Ja przy tej książce się strasznie nudziłam. 🙁

  • Coś czułam że dodasz dzisiaj recenzję 😀 Takich typowych thrillerów rzadko mi się zdarza czytać.Ale za to powieści obyczajowe są jednymi z moich ulubionych powieści. Autorki nie znam, szczerze mówiąc pierwszy raz widzę to nazwisko. Zapowiada się interesująca powieść.

    Agaa W
    Odpowiedz
    • W takim razie ta książka bardzo Ci się spodoba ? Daleko jej do takiego klasycznego thrillera, co według mnie, jest jej ogromnym plusem ?

      Odpowiedz
  • Pewnie się skuszę, bo to moje klimaty 🙂

    linekwksiazkach
    Odpowiedz
  • Brzmi świetnie. Nie przepadam za książkami, w których jest za dużo przemyśleń bohaterów, ale myślę, że fabuła mi to wynagrodzi. Jestem strasznie ciekawa zakończenia.

    Iris
    Odpowiedz
    • No, tu jest bardzo dużo przemyśleń, ale TEN KLIMAT ?? Myślę, że on wynagrodzi ?

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zacznij pisać i kliknij Enter, aby wyszukać

Shopping Cart