„Poradnik prawdziwej damy. Dobre maniery a morderstwo” – Dianne Freeman
„Poradnik prawdziwej damy.
Dobre maniery a morderstwo”
Autorka: Dianne Freeman
Gatunek: powieść historyczna/komedia kryminalna
Cykl: Hrabina Harleigh i tajemnice (tom 1)
Tytuł oryginalny: A Lady’s Guide to Etiquette and Murder
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Liczba stron: 368
Okładka: miękka
Cena rynkowa: 46,90 zł
PREMIERA: 25.01.2023 r.
Ocena: 9/10
„Poradnik prawdziwej damy. Dobre maniery a morderstwo”.
Wyobrażacie sobie bardziej adekwatny tytuł dla Lady Margot?
Pierwszy raz, odkąd mam przyjemność współpracowania z wydawnictwami przy premierach książkowych, pomyślałam sobie: „Biorę tę książkę w ciemno”. Zaraz po otrzymaniu propozycji objęcia jej patronatem, miałam ochotę z miejsca odpisać: „TAK! CHCĘ!”.
Rozsądek tylko kazał sprawdzić mi oceny i opinie na zagranicznych portalach książkowych, po czym natychmiast odpisałam, że przyjmuję propozycję. Przyznaję się więc bez bicia i mam nadzieję, że mnie nie zrugacie:
zdecydowałam się na objęcie patronatem tej powieści, zanim ją przeczytałam.
I wiecie co?
NIE ŻAŁUJE!
To była jedna z najlepszych współprac ever!
I pozwólcie, że teraz wytłumaczę Wam, dlaczego.
* * *
POSTACI
Frances Wynn – dwudziestosiedmioletnia hrabina, wdowa.
Lily Price – osiemnastoletnia siostra Frances, wchodząca właśnie do londyńskiego towarzystwa.
Henrietta Chesney – nieco ekscentryczna ciotka, która wraz z Lily przybyła do Londynu ze Stanów Zjednoczonych.
Fiona – przyjaciółka Frances
George Hazelton – dżentelmen, brat Fiony, którego z Frances łączy pewna wstydliwa tajemnica.
Inspektor Delaney – policjant zajmujący się sprawą śmierci męża Frances.
Reggie – mąż nieboszczyk.
FABUŁA
Wiktoriańska Anglia, intrygi, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice okraszone poczuciem humoru i nagłymi zwrotami akcji sprawią, że nie będziecie mogli oderwać się od tej historii…
Frances Wynn, hrabina o amerykańskim pochodzeniu, jako wdowa cieszy się wolnością. Wraz z córką wynajmuje dom i przygotowuje się na przyjęcie pod swój dach siostry – Lily – która do Londynu ma przybyć z Nowego Jorku.
Jednak życie nie jest usłane tylko różami i wkrótce kobiecie przyjdzie przekonywać inspektora Delaney’a, że nie ma ona nic wspólnego ze śmiercią męża. Co nie przeszkodzi jej oczywiście informować inspektora o szokujących okolicznościach tego wydarzenia. A do tego wszystkiego, nowy, niezwykle pociągający sąsiad – George Hazelton – okaże się być jedną z dwóch osób, które znają całą prawdę.
Zajęta wprowadzaniem siostry na salony Frances zamartwia się, czy Reggie faktycznie został zamordowany. Aby odkryć prawdę wykorzysta nie tylko sąsiada, ale także swój spryt i talent do plotkowania. Czy morderca skrywa się w towarzystwie?
DLA KOGO
Oto pozycja dla absolutnie każdego czytelnika!
Nie żartuje. Byłam pewna, że „Poradnik prawdziwej damy. Dobre maniery a morderstwo” będę polecała miłośniczkom powieści kostiumowych, historycznych. Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że mam do czynienia z historią iście kryminalną, z mocnym elementem humorystycznym, taką cudowną mieszanką Agathy Christie i Jane Austen!
Nie wyobrażam sobie bardziej klimatycznego, wprowadzającego w wyborny nastrój retro kryminału!
Będziecie zauroczeni!
A to dopiero 1. tom pierwszorzędnego kryminalnego cyklu!
PODSUMOWANIE
Mój patronat, totalny przebój czytelniczy i pierwszy tom cudownego retro cyklu!
Historia zachwycająca, w której czynnikiem zapalnym do serii przezabawnych i jednocześnie mrożących krew w żyłach okoliczności jest… MORDERSTWO, o które policja podejrzewa się pewną sprytną hrabinę, Frances Wynn. Ta zaś zrobi wszystko, WSZYSTKO, by udowodnić, że nie ma z nim nic wspólnego.
Jakaż to wyborna lektura, przyrzekam! Niesamowicie klimatyczna – miałam wręcz wrażenie, że przeniosłam się w czasie do 1. sezonu ulubionego serialu „Downton Abbey” – angażująca czytelnika za sprawą zawiłej, kryminalnej zagadki, w dodatku genialnie zabawna! Jestem pewna, że równie mocno jak ja, pokochacie Frances, która choć damą jest i dobre maniery zna, nie daje sobie w kaszę dmuchać.
O takie bohaterki walczyłam!
Takie damy ubóstwiam!
Nie mogę wyjść z zachwytu. W „Poradniku prawdziwej damy” podobało mi się dosłownie wszystko: od wyśmienitej, kryminalnej zagadki, przez język z rodem z epoki, po niezwykły klimat wiktoriańskiego Londynu. To taka wyborna, wyśmienita mieszkanka Agathy Christie z Jane Austen. Nie wyobrażam sobie, by jakikolwiek czytelnik, bez względu na swoje upodobania, mógł oprzeć się tej uroczej, zupełnie wyjątkowej pozycji.
To taka „comfort book”: powieść odprężająca, wprawiająca w wyborny nastrój, zapewniająca najlepszą możliwa rozrywkę.
Polecam z całego serca w tym szarym, mroźnym okresie.
***
„Poradnik prawdziwej damy. Dobre maniery a morderstwo”, w świetnej cenie promocyjnej, kupicie TUTAJ.
Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Skarpa Warszawska.
